Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2021

rezerwat przyrody Wielki Las

Obraz
  Wiele osób polecało mi wizytę w rezerwacie Wielki Las, i jako że nie mieliśmy ochoty na dłuższą jazdę autem, w końcu dzisiaj się tu wybraliśmy. Tu, czyli do Pstrągowej, gm. Czudec. Przez rezerwat biegnie #ścieżkaedukacyjna z tablicami informacyjnymi. Ścieżka jest krótka, bo ma ok 2 km. Do przejścia z piknikami w godzinę. Trasa dobrze oznakowana.   Chodzi się po lesie bukowym, są niewielkie przewyższenia. Z atrakcji mostki i schody.    Trasa spokojnie nadaje się na wózek biegowy, ale że jest krótka, to można spróbować opcji własne nóżki plus ewentualnie nosidło . Przemknął obok nas zając, więc dodatkowe atrakcje zaliczone! Przy drodze, obok wejścia do lasu, jest wyznaczone miejsce na ognisko.   Jeśli chodzi o mnie, to... Jestem rozczarowana tym miejscem. Za krótko, żeby sobie połazić, a znów na zwykłe snucie się z dzieckiem po lesie wolę krótszy dojazd. Mój mąż ma takie same odczucia. Zdecydowanie bardziej podobało nam się w Rezerwacie Mójka. Ale! W zimie krótki spacer plus ognisko

basen w Dębicy

Obraz
  W Rzeszowie basenu z brodzikiem brak, pojechałyśmy dzisiaj więc do Dębicy sprawdzić #aquapark w @mosirdebica . Wpadłam na ten pomysł po naszej ostatniej udanej wycieczce do Dębicy pociągiem - z dworca #PKP na #basen idzie się jakieś 10 minut na nogach (odległość do pokonania jest mniejsza niż kilometr, tylko trzeba pokonać schody na dworcu/skorzystać z windy, która jeździ baaaardzo wolno i nie zawsze współpracuje). Na mapce basen zaznaczony jest gwiazdką . W części aquaparku jest sporych rozmiarów #brodzik (większy niż w Sokołowie) o głębokości 35cm - to ten z wielorybem w środku i zjeżdżalnią na zdjęciu. Obok jest większy basen, nieco głębszy (ok 1m) z różnymi atrakcjami typu #fala , #wiry , duża #zjeżdżalnia , siatka do wspinania. I kilka #jacuzzi . Cześć zwana aquaparkiem jest w innej hali niż duże baseny pływackie (są dwa! 25m i 50m), więc mimo tego, że w tygodniu są tam grupy szkolne, nie słychać ich! #Woda jest naprawdę ciepła, przyjemna. Minusem jest to, że szatnie

Hermanowa Przylasek źródełko

Obraz
  Jeśli mieszkasz po tej stronie Rzeszowa, na pewno znasz to miejsce! Dla nas to większą wyprawa niż las w Niechobrzu czy Lutoryżu, więc ciągle nam tu było nie po drodze . Ale w końcu dotarliśmy! Zrobiliśmy pętelkę po lesie w Hermanowej, po dwóch stronach drogi asfaltowej, jak widzicie na mapce.   Zaczęliśmy od żółtego szlaku, który prowadzi do kapliczki i do źródełka "Studzianka" . Trasa od parkingu przy głównej drodze przez bukowy las bardzo przyjemna, nadaje się na wózek.    Od drugiej strony można podjechać autem bliżej, ale zejście do źródełka jest po wąskich, betonowych płytkach i po schodach z nich zrobionych, więc na wózek już się nie nadaje (tzn.myśmy biegowym dali radę, ale Marysia szła sama na nóżkach).    Sporo osób napełnia tu bidony i butelki wodą!    To fajne miejsce na piknik, bo jest mnóstwo ławeczek (postawionych tam na okoliczność różnych nabożeństw odbywających się w kapliczce).    Potem poszliśmy dalej, na drugą stronę drogi, i tam mi się podobało jeszcze